Cześć dziewczynki :)
Jak mijają Wam wakacje?
Jak mijają Wam wakacje?
Dziś kilka słów na temat podkładu mineralnego od KIKO, który daje wykończenie,
jakie zawsze bezskutecznie szukałam w podkładach normalnych, płynnych...
KIKO Soft Focus Foundation
Kolor 02
Cena 59zł
Dostępny w salonach KIKO, oraz TUTAJ
Pozostawia on na cerze taki mineralny, subtelny, szlachetny blask.
Nie żaden błysk, tylko właśnie blask świeżości, dziewczęcości.
Efekt, który poszukiwałam przez wiele lat.
(przepraszam za tą okropną opryszczkę, walczy ze mną :-///)
Krycie ma delikatne, co mi osobiście nie przeszkadza,
szczególnie gdy jest gorąco.
Przykrywa jedynie małe niedoskonałości, ale w cudowny sposób
wyrównuje koloryt skóry.
Latem nasza cera jest ładniejsza, lepiej ukrwiona, lekko opalona
i nie potrzeba nam zakrywać całej jej struktury.
Kolor 02 jest idealny dla mnie.
Taki neutralny beż, bez różowych, czy żółtych tonów.
Po prostu neutralny odcień.
Nie tworzy maski, nakładany puszystym pędzlem jest praktycznie transparentny, można ze spokojem używać go jako pudru wykańczającego.
Nakładany dołączonym puszkiem jest już bardziej kryjący .
Obie formy aplikacji dają cudowne wykończenie <3
Gdybym nie miała suchej skóry, byłby moim świętym graalem!
Lecz w tym przypadku, plusy niestety się kończą... :(((
Jest to "suchy" podkład, więc niestety nie ważne jak go zaaplikuję, bardzo podkreśla przesuszenia na mojej buzi..
Przy nosku, gdzie mam obecnie suche skrzydełka od kataru
i wycierania noska chusteczkami, brzydko się rozkłada.
Wydobywa wszelką suchość na mojej twarzy.
Ponad to jest u mnie mocno wyczuwalny, buzia jest nieprzyjemnie ściągnięta przez kilka godzin.
Przez to, że jest suchy, powoduje, że z bliska moja cera wygląda staro,
na odwodnioną i przesuszoną.
Dodatkowo, widoczna jest przez pewien czas po nałożeniu, taka jasna woalka, jakby mączna?
Jest to dla mnie straszny zawód miłosny, bo jego wykończenie jest niesamowite, daremnie poszukiwane przez wiele lat.
Znalazłam go w 3 kosmetykach, ale każdy z nich jest to produkt suchy, w kamieniu, sypki itp.
A ja potrzebuję płynnego, nawilżającego podkładu, który da mi blask elegancki, trochę chłodny, taki mineralny, cudny poblask, nieskalany perłą, ani drobinkami.
Dajcie mi choć odrobinę nadziei, że znalezienie podobnego efektu, ale w podkładzie płynnym, jest możliwe...
Znacie jakiś płynny podkład, o podobnym, szlachetnym wykończeniu?
Całuję Was mocno :))
Dorota.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję Ci za komentarz. Jest to dla mnie bardzo ważne.
Buziaki :**