Czesc!
Dzis opowiem Wam o tuszu za niewiuelkie pieniadze, ktory naprawde jest wart zainteresowania.
Jest to tusz BELL "LASH EXPLOSION" Extra Volume Mascara
Ja mam go w kolorze czarnym, czyli
Pojemnosc to 9ml
Czas przydatnosci od otwarcia to 6 miesiecy.
Tusz jest pogrubiajacy.
PRODUCENT MOWI O NIM TAK: (cytat zaciagniety z Wizaz.pl)
Jest to pogrubiający tusz wprawiający nasze rzęsy w zaskakującą objętość. Dzięki zawartości takich składników jak: polimer akrylowy - nadbudowuje rzęsy widocznie je pogrubiając, a specjalne woski otulające rzęsy - zwiększają ich objętość na całej długości, zaś prowitamina B5 - odbudowuje strukturę rzęs i pobudza ich wzrost. Olej z oliwki i witaminy C i E - systematycznie regenerują, pielęgnują i odżywiają rzęsy. Mascara ma kremową konsystencję, która perfekcyjnie aplikuje się na rzęsach nie pozostawiając grudek.
Giętka szczoteczka z grzebyczkiem modelującym dociera nawet do najkrótszych rzęsek umożliwiając perfekcyjne nałożenie tuszu.
Co ja o nim mysle?
+ wydluzenie
+ rozdzielenie
+ podkrecenie
+ trzyma sie caly dzien , nie kruszy sie i nie rozmazuje, nie odbija na gornej, czy dolnej powiece
+ dobrze sie zmywa
+jest bezzapachowy, co za tym idzie, nie uczulil mnie
+ oczy mi nie lzawia
+ rzesy sa twarde, jak po tuszu, ale niema efektu , ze sa tak twarde, ze zaraz sie polamia i odpadna..
+ moje rzesy nie sa po nim wysuszone, nie wypadaja przy zmywaniu.
+- pogrubia rzesy,ale nie tak jakbym tego chciala po 1-2 warstwach ( jestem dosc wybredna)
- szczoteczka... DRAMAT, jak dla mnie. I nie chodzi mi tu o rozstaw wloskow.
Szczotka jest tak twarda, ze az mnie kluje w powieke, jak nakladam tusz, przy nasadzie rzes.
Do tego WOGOLE sie nie zgina, nie wspolpracuje ani szczotka, ani same wloski na niej.
Trzeba sie do niej przyzwyczaic i nauczyc sie jej. W moim przypadku dosc bolesna szkola.
Pomimo tej nieszczesnej szczotki, smialo moge powiedziec, ze tusz jest bardzo dobry.
Czy kupie kiedys ponownie?
Mozliwe, jednak lubie testowac nowe kosmetyki, wiec napewno nie w najblizszym czasie ;-)
TEST NA ZYWO - KLIKNIJ TUTAJ
EFEKT NA RZESACH PO 3 WARSTWACH..
Dziekuje za przeczytanie i do nastepnego :))
Dzis opowiem Wam o tuszu za niewiuelkie pieniadze, ktory naprawde jest wart zainteresowania.
Jest to tusz BELL "LASH EXPLOSION" Extra Volume Mascara
Ja mam go w kolorze czarnym, czyli
Pojemnosc to 9ml
Czas przydatnosci od otwarcia to 6 miesiecy.
Tusz jest pogrubiajacy.
PRODUCENT MOWI O NIM TAK: (cytat zaciagniety z Wizaz.pl)
Jest to pogrubiający tusz wprawiający nasze rzęsy w zaskakującą objętość. Dzięki zawartości takich składników jak: polimer akrylowy - nadbudowuje rzęsy widocznie je pogrubiając, a specjalne woski otulające rzęsy - zwiększają ich objętość na całej długości, zaś prowitamina B5 - odbudowuje strukturę rzęs i pobudza ich wzrost. Olej z oliwki i witaminy C i E - systematycznie regenerują, pielęgnują i odżywiają rzęsy. Mascara ma kremową konsystencję, która perfekcyjnie aplikuje się na rzęsach nie pozostawiając grudek.
Giętka szczoteczka z grzebyczkiem modelującym dociera nawet do najkrótszych rzęsek umożliwiając perfekcyjne nałożenie tuszu.
Co ja o nim mysle?
+ wydluzenie
+ rozdzielenie
+ podkrecenie
+ trzyma sie caly dzien , nie kruszy sie i nie rozmazuje, nie odbija na gornej, czy dolnej powiece
+ dobrze sie zmywa
+jest bezzapachowy, co za tym idzie, nie uczulil mnie
+ oczy mi nie lzawia
+ rzesy sa twarde, jak po tuszu, ale niema efektu , ze sa tak twarde, ze zaraz sie polamia i odpadna..
+ moje rzesy nie sa po nim wysuszone, nie wypadaja przy zmywaniu.
+- pogrubia rzesy,ale nie tak jakbym tego chciala po 1-2 warstwach ( jestem dosc wybredna)
- szczoteczka... DRAMAT, jak dla mnie. I nie chodzi mi tu o rozstaw wloskow.
Szczotka jest tak twarda, ze az mnie kluje w powieke, jak nakladam tusz, przy nasadzie rzes.
Do tego WOGOLE sie nie zgina, nie wspolpracuje ani szczotka, ani same wloski na niej.
Trzeba sie do niej przyzwyczaic i nauczyc sie jej. W moim przypadku dosc bolesna szkola.
Pomimo tej nieszczesnej szczotki, smialo moge powiedziec, ze tusz jest bardzo dobry.
Czy kupie kiedys ponownie?
Mozliwe, jednak lubie testowac nowe kosmetyki, wiec napewno nie w najblizszym czasie ;-)
TEST NA ZYWO - KLIKNIJ TUTAJ
EFEKT NA RZESACH PO 3 WARSTWACH..
Dziekuje za przeczytanie i do nastepnego :))
swietna!napewno kupie!
OdpowiedzUsuńzapraszm do siebie na post o marcowym glossybox
x
x
x
Oglądam na youtube, chętnie poprzeglądam i poczytam nowe posty tutaj ;) Nareszcie mogę ufff.
OdpowiedzUsuńChyba skuszę sie na ten tusz ;) Pozdrawiam
Dziekuje, bardzo mi milo :)
Usuńfajny ten twoj aparat nowy to nim robisz fotki na blogu ? przypomnij mi co to za model ?
OdpowiedzUsuńNie , te zdjecia sa robione jeszcze kompaktem , rowniez Canonem. Nowy aparat to lustrzanka 650D.
UsuńI nim robilam zdjecia w poscie o kosmetykach The secret soap store :)