Czesc.
Zapraszam Was dzis na moich ulubiencow ostatniego miesiaca, czyli Lutego 2013 :-)
Link do filmiku na You tube : KLIKNIJ TUTAJ
W tym miesiacu nie pokaze Wam jak zawsze tony kosmetykow, wszystko o czym mowilam w Styczniu, w Lutym tez lubilam uzywac.
Z pielegnacji nic sie u mnie nie zmienilo.
Tym razem pokaze Wam doslownie 7 produktow, ktore zawojowaly moje serce, a pod koniec opowiem Wam o kims, kto pozostanie w moim sercu , do konca zycia..
Moje ulubione kosmetyki do makijazu:
1) Paletka pomadek, wlasnej roboty. Paletka Inglot, a w srodku MAC Cream d'nude, MAC Hue, i mieszanka pomadki MAC , z pomadka Kryolan
2) Blyszczyk MAC Luxure
3) Cien, do paletki ArtDeco , kolor nr. 15
4) Cien w kremie Bobbi Brown Sand Dollar 15
5) Cien w kremie Shiseido H13
6) Roz MAC Dainty
7) Roz Bourjois 32 Ambre dor
Jezeli chodzi o kosmetyki, to wszystko.
Teraz opowiem Wam pewna historie.
W polowie Stycznia , w ogromne mrozy, zaczal przychodzic na moj balkon pewien zwierzaczek.
Kotek, bezdomny, prawdopodobnie wyrzucony przez ludzi na bruk..
Byl tak wyglodzony i tak zmarzniety, az balam sie ze nie przezyje zimy :((
Kotek ok. 1-1,5 roku, mlody, jak sie potem okazalo- kastrowany.
Odrazu poczulismy cos do siebie.
Zaczelam mu pomagac,. dokarmiac go, moj Marcin zrobil mu bude , i tak przez kilka dni mieszkal na naszym balkonie.
Obserwowalam, czy moze jednak ma swoj dom, do ktorego chodzi w nocy.. nic z tego, co otwieralam balkon, Nosek (tak go nazwalam) , wybiegal z budy i piszczal-mialczal.
Byly wtedy mrozy po -20'C, wiec po moich namowach, dalismy Noskowi wejsc do domu, ogrzac sie.
Kotek byl czysty, sliczna mial siersc, ani jednej pchelki, zdrowy, piekny kot.
Po jakims tygodniu , zamieszkal juz z nami.
Przytyl na moje oko ze 2 kilo :)
Powiem Wam, ze byl on najkochanszym kotem na swiecie, pokorniejszy od moich kotek (mam jeszcze dwie dziewczynki), uwielbial glaskanko, pragnal milosci i kontaktu z czlowiekiem, wogole sie mnie nie bal, jedynie gdy szlam po mieszkniu w obcasach, uciekal i sie chowal, bal sie stukania, widocznie ludzie musieli go tak wypedzac..
Pokochalam to zwierzatko..
W miedzy czasie dalam ogloszenie w internecie, bo moj M. nie chcial sie zgodzic na trzeciego kotka.
Napisalam, ze jest to kociak po przejsciach, jednak bardzo ufny i kochany, kuwetkowy itp.
Mialam nadzieje, ze nikt sie nie zglosi , nikt nie bedzie go chcial i Nosek zostanie z nami.
Jednak po ok. 2 tygodniach zadzwonila pewna pani, ze chce go przygarnac, ze ma juz inna kotke i szuka dla niej towarzysza zycia i zabawy.
Na nastepny dzien mialam go zawiesc pod metro Bielany.
Od telefonu, plakalam..
A jak go zawozilismy, nie moglam wydusic z siebie slowa.
Mam z ta kobieta kontakt i jeszcze tego samego dnia do niej zadzwonilam, zapytac jak sie chlopak sprawuje. Pojechala z nim odrazu do weterynarza, odrobaczyla, zaszczepila i okazalo sie, ze jest wykastrowany .
Mam nadzieje, ze bedzie mu tam dobrze, jeszcze nigdy nie bylam w takiej sytuacji.
Co o tym myslicie?, pomagalyscie kiedys jakiemus zwierzaczkowi? lubicie koty , wogole ? :)
Teraz pokaze Wam moje dziewczynki, starsza Ryla i mlodsza Malutka vel. Maluszek ;-)
A to jest Nosek ( dalam mu tak na imie, bo ma sliczne plamki na nosku)
Wiem, ze mozecie uznac mnie za wariatke, ale musialam sie z Wami podzielic ta historia.
Znalazlam dom bezdomnemu Noskowi i jestem szczesliwa , ze dzieki mnie ma swoj kochajacy dom i swoich ludzi.
Sorry za bledy, jesli jakies znajdziecie ;)
Cień z Bobby Brown jest piękny!
OdpowiedzUsuńOby więcej takich ludzi i świat byłby cudowny.Pozdrawiam serdecznie.Kociaki cudowne:-)
OdpowiedzUsuńWZRUSZYLAM SIE TAK,ZE MAM SCISNIETE GARDLO,KOCHANA Z CIEBIE ISTOTKA
OdpowiedzUsuńJakie sliczne koty!!! <3 Szkoda ze musialas oddac Noska :( ale mam nadzieje, ze bedzie miec dobrze w nowym domu.
OdpowiedzUsuńBTW, ja mam do sprzedania blyszczyk Luxure MACa, czy moge zostawic to info w komentarzu u ciebie? :)