Czesc dziewczyny i chlopaki :-)
Dzisiaj juz 01 wrzesnia, wiec czas na ulubiencow ostatniego miesiaca :-)
Sporo tego sie nazbieralo, a to dlatego, ze czesciej sie malowalam ,poniewaz nie bylo az tak goraco,jak w lipcu.
Kosmetyki pielegnacyjne:
- jako krem na dzien uzywalam MAC Strobe Cream ,to juz moje 3 opakowanie, uwielbiam ten krem!
-do odswiezenia w ciagu dnia uzywalam FIX+
-krem pod oczy i na powieki ESTEE LAUDER Verite (ladnie nawilza, ale nic nadzwyczajnego..)
-piling do ust LUSH Bubblegum. Piling cukrowy, przepyszny,swietnie zluszcza naskorek i pieknie pachnie.
Kolorowka
twarz:
-MAC Select Sheer/Loose powder uzywalam jako puder na wykonczenie makijazy, lub sam zamiast podkladu. Dobrze kryje, matuje ,jestem z niego bardzo zadowolona.
-MAC Face and Body cudowny delikatny krem tonujacy/podklad, nie wiem jak go nazwac.
Nadaje cerze przepiekny ,zdrowy poblask, wyrownuje koloryt cery. Jednak malo kryje, ale mu to wybaczam :-).
-Korektor SKIN FOOD Salmon Darkcircle concealer. Ma on kolor brzoskwiniowy, ktory super zakrywa since pod oczami.Jest bardzo gesty, kremowy, wiec trzeba go przypudrowac ,zeby sie nie zbieral w zmarszczkach mimicznych.
-Korektor MAC Prep+prime ,jest on bardzo trwaly, dobrze kryjacy, bardzo go lubie, zarowno pod oczy, jak i na wypryski.
-PUPA zel brazujacy nadajacy efekt opalonej skory, bez opalania. (nie jest to samoopalacz!!) Bardzo ladny, naturalny efekt.
Roze do policzkow:
-MAC Beauty powder w kolorze BRIAR ROSE , jest to przepiekny fiolet, delikatny, utrzymuje sie caly dzien.
-MAC Beauty powder w kolorze OH SO FAIR, jest to delikatny rozowy roz.
Beauty powder'y roznia sie od zwyklych rozy tym, ze sa bardziej zmielone, i delikatniejsze. Ciezko jest sobie narobic nimi plamy :-)
Bronzer:
- MAC GOLD-GO-LIGHTLY, wyszedl on z kolekcja Surf Baby. Matowy, srednio ciemny, nie pomaranczowy kolor. Idealny do konturowania. Ladnie napigmentowany, nie robi plam.
Rozswietlacze:
-MAC Mineralize skinfinish w kolorze SOFT AND GENTLE. Wiele razy o nim pisalam, uwielbiam go!!
-MAC Cream Colour Base w kolorze PEARL, rowniez wiele o nim juz pisalam. Jest on kremowy, bardzo naturalny.
Brwi:
-CATRICE Eyebrow set, czemu ja go tak pozno odkrylam????!!!
Baza pod cienie:
- MAC Paint pot w kolorze PAINTERLY, dobrze sie naklada, nie walkuje sie, cienie trzymaja sie CALY DZIEN!!
-BOBBI BROWN Long-wear cream shadow, kolor HEATHER 30. Uwielbiam te cienie w kremie, pieknie sie nakladaja, nie walkuja, utrzymuja cienie caly dzien, w stanie nienaruszonym.Maja cudowne kolory.
-MAC Shadestick Beige-ing, uzywalam jako naturalna, rozswietlajaca baze pod cienie.
Kredki do oczu (od gory):
-niebieska MAC Chromagraphic Marine ultra
-zloto brazowa AVON Super shock kolor BRONZE
-czarna MAC Eye kohl SMOLDER
-brazowa MAC Eye pencil COFFEE
-kremowa, na linie wodna MAC NC15/NW20
-eyeliner MAC Superslick liquid eye liner w kolorze ON THE HUNT (czarny)
Tusz do rzes:
-LOREAL Volume Million Lashes (ciagle moj numer jeden)
Cienie do powiek:
-pierwsza paletka : MAC
* VANILLA, GRAIN, PATINA, SATIN TAUPE
-druga paletka: MAC
*QUARRY, COPPERING, FRESH WATER, oraz cien z paletki TARTAN TALE, nie pamietam jego nazwy.
-trzecia paletka INGLOT
*453, 394, 407, 445
-cien NOUBA kolor 22 (BAAAARDZO podobny do Satin Taupe z MAC.)
-paletka URBAN DECAY, na zdjeciu zaznaczylam ulubione kolory.
USTA:
-MAC blyszczyk JUST SUPERB, bardzo ladny, mleczny roz .
-MAC pomadka CREME CUP, wykonczenie Cremesheen.Jasny rozyk, podobny do tego blyszczyka.
-MAC HUE ,wykonczenie Glaze , czyli bardzo delikatne. Kolorek ponownie rozowy :-), troszke jasniejszy.
-MAC BLANKETY ,wykonczenie Amplified, czyli bardzo trwale,bez drobinek, w sumie zadna z tych pomadek ich nie posiada :-). Ten kolor to taki brzoskwiniowy brazik, bardzo ladny, stonowany i naturalny.
-MAC balsam do ust.
Pedzelki:
-Sephora 43 do bronzera
-MAC 234, 224, 222 do nakladania i rozcierania cieni w zalamaniu.
-MAC 263 do kresek
-MAC 217 do rozcierania i nakladania cienia
-MAC 214 do nakladania cienia na dolna powieke
-MAC 116 do rozu
-MAC 150 do pudru
-MAC 239 do nakladania cieni.
ufff , wszystko :-)
To byly moje ulubione produkty w zeszlym miesiacu, przewaznie komponowalam swoj makijaz przy ich pomocy.
Dziekuje za uwage, pozdrawiam ;-))
Dzisiaj juz 01 wrzesnia, wiec czas na ulubiencow ostatniego miesiaca :-)
Sporo tego sie nazbieralo, a to dlatego, ze czesciej sie malowalam ,poniewaz nie bylo az tak goraco,jak w lipcu.
Kosmetyki pielegnacyjne:
- jako krem na dzien uzywalam MAC Strobe Cream ,to juz moje 3 opakowanie, uwielbiam ten krem!
-do odswiezenia w ciagu dnia uzywalam FIX+
-krem pod oczy i na powieki ESTEE LAUDER Verite (ladnie nawilza, ale nic nadzwyczajnego..)
-piling do ust LUSH Bubblegum. Piling cukrowy, przepyszny,swietnie zluszcza naskorek i pieknie pachnie.
Kolorowka
twarz:
-MAC Select Sheer/Loose powder uzywalam jako puder na wykonczenie makijazy, lub sam zamiast podkladu. Dobrze kryje, matuje ,jestem z niego bardzo zadowolona.
-MAC Face and Body cudowny delikatny krem tonujacy/podklad, nie wiem jak go nazwac.
Nadaje cerze przepiekny ,zdrowy poblask, wyrownuje koloryt cery. Jednak malo kryje, ale mu to wybaczam :-).
-Korektor SKIN FOOD Salmon Darkcircle concealer. Ma on kolor brzoskwiniowy, ktory super zakrywa since pod oczami.Jest bardzo gesty, kremowy, wiec trzeba go przypudrowac ,zeby sie nie zbieral w zmarszczkach mimicznych.
-Korektor MAC Prep+prime ,jest on bardzo trwaly, dobrze kryjacy, bardzo go lubie, zarowno pod oczy, jak i na wypryski.
-PUPA zel brazujacy nadajacy efekt opalonej skory, bez opalania. (nie jest to samoopalacz!!) Bardzo ladny, naturalny efekt.
Roze do policzkow:
-MAC Beauty powder w kolorze BRIAR ROSE , jest to przepiekny fiolet, delikatny, utrzymuje sie caly dzien.
-MAC Beauty powder w kolorze OH SO FAIR, jest to delikatny rozowy roz.
Beauty powder'y roznia sie od zwyklych rozy tym, ze sa bardziej zmielone, i delikatniejsze. Ciezko jest sobie narobic nimi plamy :-)
Bronzer:
- MAC GOLD-GO-LIGHTLY, wyszedl on z kolekcja Surf Baby. Matowy, srednio ciemny, nie pomaranczowy kolor. Idealny do konturowania. Ladnie napigmentowany, nie robi plam.
Rozswietlacze:
-MAC Mineralize skinfinish w kolorze SOFT AND GENTLE. Wiele razy o nim pisalam, uwielbiam go!!
-MAC Cream Colour Base w kolorze PEARL, rowniez wiele o nim juz pisalam. Jest on kremowy, bardzo naturalny.
Brwi:
-CATRICE Eyebrow set, czemu ja go tak pozno odkrylam????!!!
Baza pod cienie:
- MAC Paint pot w kolorze PAINTERLY, dobrze sie naklada, nie walkuje sie, cienie trzymaja sie CALY DZIEN!!
-BOBBI BROWN Long-wear cream shadow, kolor HEATHER 30. Uwielbiam te cienie w kremie, pieknie sie nakladaja, nie walkuja, utrzymuja cienie caly dzien, w stanie nienaruszonym.Maja cudowne kolory.
-MAC Shadestick Beige-ing, uzywalam jako naturalna, rozswietlajaca baze pod cienie.
Kredki do oczu (od gory):
-niebieska MAC Chromagraphic Marine ultra
-zloto brazowa AVON Super shock kolor BRONZE
-czarna MAC Eye kohl SMOLDER
-brazowa MAC Eye pencil COFFEE
-kremowa, na linie wodna MAC NC15/NW20
-eyeliner MAC Superslick liquid eye liner w kolorze ON THE HUNT (czarny)
Tusz do rzes:
-LOREAL Volume Million Lashes (ciagle moj numer jeden)
Cienie do powiek:
-pierwsza paletka : MAC
* VANILLA, GRAIN, PATINA, SATIN TAUPE
-druga paletka: MAC
*QUARRY, COPPERING, FRESH WATER, oraz cien z paletki TARTAN TALE, nie pamietam jego nazwy.
-trzecia paletka INGLOT
*453, 394, 407, 445
-cien NOUBA kolor 22 (BAAAARDZO podobny do Satin Taupe z MAC.)
-paletka URBAN DECAY, na zdjeciu zaznaczylam ulubione kolory.
USTA:
-MAC blyszczyk JUST SUPERB, bardzo ladny, mleczny roz .
-MAC pomadka CREME CUP, wykonczenie Cremesheen.Jasny rozyk, podobny do tego blyszczyka.
-MAC HUE ,wykonczenie Glaze , czyli bardzo delikatne. Kolorek ponownie rozowy :-), troszke jasniejszy.
-MAC BLANKETY ,wykonczenie Amplified, czyli bardzo trwale,bez drobinek, w sumie zadna z tych pomadek ich nie posiada :-). Ten kolor to taki brzoskwiniowy brazik, bardzo ladny, stonowany i naturalny.
-MAC balsam do ust.
Pedzelki:
-Sephora 43 do bronzera
-MAC 234, 224, 222 do nakladania i rozcierania cieni w zalamaniu.
-MAC 263 do kresek
-MAC 217 do rozcierania i nakladania cienia
-MAC 214 do nakladania cienia na dolna powieke
-MAC 116 do rozu
-MAC 150 do pudru
-MAC 239 do nakladania cieni.
ufff , wszystko :-)
To byly moje ulubione produkty w zeszlym miesiacu, przewaznie komponowalam swoj makijaz przy ich pomocy.
Dziekuje za uwage, pozdrawiam ;-))
Hmm, nie miałam jeszcze żadnego produkty firmy mac, ale chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńwww.sueno-sueno.blogspot.com
Mam pytanie ile kosztuje wklad do paletki MACa? Pytalam kiedys w MAcu w zlotych tarasach o refill i pani mi powiedziala ze nie ma czegos takiego jak wklad do paletki:( moze cos pokrecilam?
OdpowiedzUsuńSueno, skus sie!:-)
OdpowiedzUsuńMarta, wklad kosztuje 49zl.
OdpowiedzUsuńNie mozliwe,zeby Ci MACowka powiedziala, ze wkladow niema :-)
Mac slynie wlasnie z palet, ktore samemu sie komponuje :-)